Bitef
od jutę, ślepi izvršioci volje svojih gospodara. Sanjari. Potencijalni junaci čovečanstva. Mediokriteti koji su optużili jednoga među sobom za natprosećnost, blagost, za veru u beskonaćnost, u neizmernost svetova i neverovanje u Svece, za kradu jabuke, za njegovu misao koją je otiśla dalje, koją je punija, mudrija od njihovih. Apsurdna optużba za to Sto se živi, sto se postoji, sto se uopšte oseća, za lićnost i za ideje. Pakao. Tu se rodio Veliki Inkvizitor. Odatle je stupio na presto. Na presto koji pripada, kao sto je več rečeno, zord Cistilišta. Po njegovoj - Velikog Inkvizitora - naredbi pokajnici linčuju Bordana, skidaju mu habitus, muce skoro nagog, opasanog samo belim platnom preko bedara. Stavljaju ga na muke vatrom, stavljaju ga na muke vodom. Cekaju presudu. Njihovi snovi о herojstvu se ostvaruju. Jer, ovde, u Paklu, może se bez ograničenja izvoditi svaki sociopatski eksperiment. Tu se takođe może ... □ Izabela Skórzyńska, »Poznanski przegad teatralny«, 1992. Raport z Czyśćca Dwa światy. Niebo. Piekło. Dwa światy połączone ze sobą przedsionkiem. Czyśćcem. Dwa światy i przedsionek zamknięte w przejmującej konstrukcji spektaklu, niczym w gotyckiej katedrze. Wielkim symbolu zwycięstwa miłości nad strachem. Symbolu najbardziej przecież chrześcijańskim z możliwych. Symbolu świętej przestrzeni. U progu tej świątyni, na ziemi, na bruku, tutaj, gdzie stoimy my - widzowie, tu, gdzie za chwilę pojawią się pokutnicy ze swoim wozem tortur, tutaj jest Piekło. Wyżej, tam, gdzie wznosi się tron Wielkiego Inkwizytora, dokąd sięga cokół stosu Giordano, gdzie za chwilę zapłonie ogień śmierci, zaczyna się strefa Czyśćca. Tam będzie najgorzej. Wieloznacznie. Upiornie. Niesprawiedliwie. Tam ingerować będą siły boskie i czarcie. Tam toczyć się będzie walka o rząd dusz. Ale wyżej, ponad konturami poznańskiej Starówki, wśród aksamitnej czerni było, jest i będzie Niebo. Domena Aniołów, królestwo bezkresnej myśli, niezliczonych gwiazd. Tam wiedzie nas opowieść Teatru »Biuro Podróży«. Póki co, jednak pozostańmy na poziomie Pieklą. Piekło lub, jak kto woli, nasza Ziemia. Pokutnicy w burych, jutowych habitach, ślepi wykonawcy woli swoich panów. Marzyciele. Potencjalni bohatrowie ludzkości. Miernoty, które oskarżyły jednego spośród siebie, za nieprzeciętność, łagodność, za wiarę w bezkres, w niezleczoność światów i niewiarę w Świętych, za kradzież jabłka, za jego myśl, która sięgnęła dalej, pełniej, mądrzej niż ich własne. Absurdalne oskarżenie za to, że się żyje, że się jest, że się w ogóle czuje, za osobowść i za idee. Piekło. Tu narodził się Wielkiego Inkwizytor. Stąd wstąpił na tron. Na tron przynależny, jako się rzekło, do sfery Czyśćca. To na jego Wielkiego Inkwizytora - rozkaz pokutnicy linczują Giordano, pozbawiają go habitu, prawie nagiego, przepasanego jedynie na biodrach białym płótnem, torturują. Poddają próbie ognia, poddają próbie wody. Czekają na wyrok. Ich marzenie o bohaterstwie spełnia się.
Tu, w Piekle, można bowiem bez ograniczeń przeprowadzić każdy socjopatyczny eksperyment. Tu można się wsławić równie dobrze. Co to wszystko znaczy? Z czym możemy się zgadzać albo nie zgadzać? Czy wobec śladów, które pozostawia ten spektakl w naszej psychice podobne rozważania mają jakikolwiek sens poza zmysłowym, niewerbalnym, podświadomym... Czym właśnie? Niech staje się ciemność w Wielkim Teatrze Mądzika... dla jasności. □ Izabela Skórzyńska, Poznanski przegad teatralny, 1992. Dell’infinito universo e mondi Ulićne predstave u Katovicama. Naviru uspomene na plenarne akcije varšavske Akademije pokreta, nekakve hepeninge, możda davno organizovane predstave, u okviru poznatih katovičkih Pregleda klupskih pozorišta i kabarea, prigodne inscenacije u vratima Teatra »Cogitatur«, skromne ulićne adaptacije »Uniformi« Teatra pokreta i zvuka 10TA ... Izgleda daje u Katovicama odavno izgubljena nada u oživljavanje sivih ružnih ulica kulturom. I, odjednom, u Katovice stiže Putnička agencija iz Poznanja sa uličnim spektaklom »Đordano«; snaźnom, ćarobnom, pomalo cirkuskom predstavom, koją povezuje eha tradicije romantićnih inscenacija sa svesnom pozorišnom alternativnošću, poteklom iz najboljih iskustava poljskog alternativnog pozorišta šezdesetih i sedamdesetih godina. Pozorište Putnička agencija doputovalo je u Katovice na poziv komercijalne radio-stanice »Silesia Flash« da bi izvelo svoju predstavu povodom Medunarodnog dana teatra. Odgovor na komercijali u pozorištu je popularnost ili upravo - ulica. Radio »Flash«, koji koristi u reklamne svrhe ovu drugu opciju, uprkos neprijatnoj ranoprolećnoj hladnoći, uspeo je da okupi masu ljudi, u pasażu kraj Harcerskog skladišta. Ulica je počela da pulsira životom: muzika, svetlo, pokret. Tama i vatra. Pozorište Putnička agencija nastało je 1988. godine u Poznanju, na inicijativu Pavela Škotaka (ranije jednoga od osnivača Obnovljenog pozorišta iz Bidgošča, ansambla nagradenog za spektakl »Veštačko disanje« na 13. opštepoljskom pregledu debitantskih pozorišta [»Start« ’BS u Kjelcuj. »Bordano« je treća samostalna realizacija Putnićke agencije, posle predstave »Einmal ist keinmal! [1989] i »Blagi kraj smrti« [1990]. Godine 1991. ovo pozorište je pripremilo, zajedno sa Teatrom osmoga dana i Teatrom provizorijum, predstavu »Istok« (koju su režirali Janusz Opryúski i Lech Raczak) prigodni ulićni spektakl, prikazan na međunarodnom festivalu u Majncu. Ulićni »Bordano« nastao je kao rezultat traganja Putnićke agencije za vlastitim trajnim mestom na mapi poljske pozoriśne alternative. Uverenje da ulica pruža pozorištima velike mogućnosti donelo je izvrstan pozorišni efekat i mnogo uspeha: odlićan prijem za vreme Medunarodnog pozörisnog festi vaia »Malta ’92« u Poznanju i Festivala ulićnih pozoriśta u Jelenjoj Curi, kao i glavne nagrade: za predstavu (pored Teatra snova iz Gdanjska, takode za